Dla zmysłów #6


Czarna klamka na tle białego skrzydła drzwi. Minimalistyczna grafika oprawiona w bogato rzeźbioną ramę. Fotel sprzed kilku dekad w nowoczesnym domu. Nieoczywiste połączenia stanowią o wyjątkowości wnętrza.

Oczywiście ta złota zasada działa nie tylko w aspekcie wizualnym. Nie bez powodu tak ogromną popularnością cieszy się rozpisana przez Jimka na orkiestrę symfoniczną historia hip-hopu czy lody o smaku słonego karmelu. Bez kontrastów byłoby nudno. Wzrok wędruje prosto do nich, dzięki nim głowa się obraca, brew unosi i uśmiech pojawia na przyjemnie zaskoczonej twarzy. Nie zapominajmy, że można lekko i dowcipnie mówić o sprawach ważnych, ale też poświęcić czas na analizę spraw pozornie trywialnych.

Zdjęcie: Romain Ricard

Dla oczu

Napoleoński domek myśliwski z dobudówką z lat pięćdziesiątych nie powinien działać – ale w rękach francuskiego stylisty to triumf. Kluczem jest właśnie umiejętność łączenia starego z nowym, elegancji z popkulturą, krótko mówiąc panowania nad kontrastem. Dom należy do Julii  Rouzaud, założycielki internetowego magazynu inspiracji Goodmoods, który bada i interpretuje trendy w aranżacji wnętrz (jeśli chcesz ją lepiej poznać, przeczytaj ten wywiad). W swojej
wielkiej wymarzonej willi przełożyła na rzeczywistość swoją pasję do projektowania, pragnienie koloru i wyczucie mieszania różnych stylów. Jej wiejski dom z ogródkiem warzywnym, kurczakami, królikiem i psem – nie wspominając o basenie – udowadnia, że ​​miejski szyk i wiejski styl idą w parze. Znajduje się na spokojnych zachodnich przedmieściach stolicy, rzut kamieniem od centrum Paryża, i nie może bardziej różnić się od klasycznego, kompaktowego mieszkania haussmannowskiej kamienicy, które wcześniej zajmowała w centrum miasta. Jest radośnie, ale elegancko. Kolorowo, ale spójnie. Z przymrużeniem oka, ale i z poszanowaniem architektonicznych tradycji.

Zdjęcie: Romain Ricard

Zdjęcie: Romain Ricard

Zdjęcie: Romain Ricard

Zdjęcie: Romain Ricard

Zdjęcie: Romain Ricard

Zdjęcie: Romain Ricard

Zdjęcie: Romain Ricard


Dla uszu

Podcastem idealnie pasującym do tego motywu przewodniego byłby mój ulubiony The High Low, ale raz że już o nim wspominałam, a dwa - dziennikarki Dolly Alderton i Pandora Sykes zamknęły ten projekt w 2020 roku. Na szczęście pierwsza z nich w czasie pandemii współtworzyła kilkuodcinkowy specjalny cykl Sentimental in the City, w ramach podcastu Caroline O’Donoghue Sentimental Garbage. Mamy tu wspaniały kontrast kultury wysokiej z niską, bo rozmówczynie, zadeklarowane fanki serialu Seks w wielkim mieście, analizują przewijające się w poszczególnych sezonach motywy w taki sposób i z takim zaangażowaniem, jak gdyby pisały rozprawę doktorską z literatury. Jest tak interesująco, rozbrajająco dowcipnie i niespodziewanie wzruszająco, że tego samego wieczora włącza się pierwszy odcinek serialu i marzy o brunchu z Carrie, Mirandą, Samanthą i Charlotte, ale nie mniej o butelce wina w towarzystwie Dolly i Caroline.


Dla serca

Emily Forgot to multidyscyplinarna artystka, która poza dosłownym zastosowaniem kontrastów w swoich projektach, łączy też płynnie wiele dziedzin twórczych. Moje serce zdobyły jej wielobarwne, syntetyczne reliefy, czerpiące z architektury. Jest też założycielką Muse&Maker, wirtualnej platformy, za pośrednictwem której celebruje i dokumentuje to, co rezonuje, wpływa i inspiruje jej własne kreatywne praktyki projektowe. Swoją drogą na Instagram Emily trafiłam z polecenia wcześniej wspominanej Julii Rouzaud.

Colour Construction

The Rumpus Room

Neverland

Work is Play

The Resort Series

The Villa Series

Rooms with a View

The Villa Series

Secret 7


Dla ciała

Wszyscy, którzy znają się na rzeczy, twierdzą, że w dobrze skomponowanym daniu zawsze trzeba zachować balans. Tak jak do kremowego musu dobrze dodać coś chrupiącego, tak kwaśna wiśnia przełamie intensywne czekoladowe brownie, a szczypta soli podbije smak karmelu. Osobiście uwielbiam nieoczywiste połączenia smaków, zwłaszcza te słodko-słone. Moja osobista czołówka to: ser pleśniowy ze słodkim mazidłem (camembert z konfiturą figową, ser kozi z miodem albo brie z pieczoną brzoskwinią - a do każdego z tych zestawów gałązka tymianku), chałka ze słonym serkiem śmietankowym, popcorn z karmelem, a latem obowiązkowo sałatka z arbuza i sera feta, a na deser truskawki z bazylią. Oczywiście długo mogłabym wymieniać złożone dania z różnych stron świata, ale moje ulubione propozycje możesz zaserwować sobie samodzielnie w 5 minut i to też na pewno składa się na ich geniusz.


Dla głowy

Debiut literacki Pawła Sołtysa, znanego także jako Pablopavo, o wdzięcznym tytule Mikrotyki, rozgrywał się w całości w jego rodzinnej Warszawie. Stolica nadal gra pierwsze skrzypce w jego drugiej książce Nieradość, ale jako miejsce wydarzeń  poszczególnych opowiadań przeplata się z małym galicyjskim miasteczkiem. Historie rozgrywające się tam są piękne, proste i chwytające za serce, choć moje zostało chyba w mieszkaniu dziadka Rysia. Jeśli nie znasz jeszcze metafor, porównań i innych przepięknych sztuczek językowych Sołtysa, to na zachętę polecam kilka jego tekstów opublikowanych na łamach Dwutygodnika. Od najstarszego - Przedmioty jednego weekendu, Słowa: Na literkę P, Bzik: Wszystkie joble świata tego300: Wyliczanka.


Dla codziennej dawki inspiracji

Bo wiadomo, że najczęściej zaglądamy na Instagram: GoodMoods | Galerie Joseph | Sex and The City Lines (kultowe kadry z serialu) | Emily Forgot | Kukbuk (raz jeszcze, bo to źródło świetnych kulinarnych inspiracji) | Wydawnictwo Czarne | Dwutygodnik


Marta



Using Format